Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


31 stycznia 2014

Tort czekoladowy



Bardzo dawno nie było u mnie czekoladowego tortu. Ostatnio częściej pojawiały się czysto śmietanowe, czasem wzbogacone o jakiś likier lub konfiturę. Dziś nie wiem, czy jakieś niedobory mam ale od rana chodziła za mną czekolada ;) Tort po prostu musiał powstać w tym klimacie :) Pyszne delikatne czekoladowe blaty z moooocno czekoladowym kremem wprost rozpływającym się w ustach. Przepis na biszkopt pochodzi z moich starych zapisków - nie mam pojęcia skąd go mam... a krem to własna kombinacja ;)  Bardzo, ale to bardzo Wam polecam :)


Składniki na biszkopt:
6 dużych jajek
1 szkl cukru
szczypta soli
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 szkl mąki pszennej
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki kakao
1,5 łyżki oleju

Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier. Ubić na sztywną lśniącą masę. Następnie dodawać kolejno po jednym żółtku. Mąki przesiać i wymieszać z kakao i proszkiem. Delikatnie wmieszać do piany na koniec dodając olej. Dno tortownicy (24cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Boki natłuścić. Ciasto przelać do tortownicy. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 35 minut w temp. 180 stopni. Wystudzić.


Składniki na masę:
200g gorzkiej czekolady
200g mlecznej czekolady
500ml śmietany kremówki
2-3 łyżki wódki
350g masła
1 łyżka cukry pudru

Czekolady połamać na kawałeczki, wrzucić je do kremówki i podgrzewać na minimalnym ogniu aż się rozpuszczą. Zdjąć z ognia, dokładnie wymieszać i wystudzić (najlepiej przez noc lub przynajmniej kilka godzin).
Masło zmiksować dokładnie z cukrem pudrem na puszysty krem. Dodawać powoli czekoladowy krem. Na koniec dodać wódkę.
Przygotować poncz (słodka herbata+odrobina wódki)

Masę podzielić na trzy części. Biszkopt przeciąć wzdłuż na 3 blaty. Na paterze ułożyć pierwszy z nich. Naponczować go i wyłożyć 1/3 masy. Przykryć drugim blatem i znów naponczować. Na to kolejna porcja masy i naponczowany biszkopt. Wierzch i boki posmarować pozostałym kremem. Dowolnie udekorować. Można obsypać płatkami czekolady. Przed podaniem wyjąć wcześniej z lodówki na ok 20 min. Smacznego :)



 

  


30 stycznia 2014

Ciasto latte macchiato



Pyszne ciasto stosunkowo szybkie i niekłopotliwe w przygotowaniu. Zadowoli smakoszy kawy i amatorów tiramisu ;) Jest bowiem troszkę w podobnym stylu ;) Mięciuteńkie, wilgotne, mocno kawowe.  Przepis znaleziony u Kasi na stronie Gotuję bo lubię :) Polecam baaardzo :)


Składniki na biszkopt:
4 duże jajka
szczypta soli
2/3 szkl cukru
2/3 szkl mąki
1,5 łyżki kakao
2 łyżki oleju
2 łyżki wody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia


Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Następnie partiami dodawać cukier i nadal miksować. Gdy białka będą już mocno sztywne wówczas kolejno dodawać żółtka nie przerywając miksowania. Dodać wodę i olej oraz przesianą mąkę, kakao i proszek. Dokładnie wymieszać lub krótko zmiksować. Ciasto przelać do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (26x26 lub 24x28). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp 180 stopni ok. 35 minut. Wystudzić i przeciąć wzdłuż na dwa blaty.

Składniki na poncz:
ok. 300-350ml bardzo mocnej kawy (najlepiej espresso)
100ml likieru kawowego

Składniki na poncz bardzo dokładnie wymieszać. (Likier dodać dopiero do wystudzonej kawy).

Składniki na krem:
200g miękkiego masła
1/2 szkl cukru pudru
400g serka waniliowego
2 szkl mleka w proszku (miałkie - nie granulowane!)

ponadto:
1,5 paczki okrągłych biszkoptów
kakao do oprószenia

Masło utrzeć z cukrem do białości na pulchną masę (przynajmniej 5-7 minut). Do masy maślanej dodajemy mleko w proszku i serek. Wszystko dokładnie miksujemy na gładki krem.


Na dno blaszki układamy pierwszy blat ciemnego ciasta. Lekko go ponczujemy.
Na to wykładamy połowę masy (pozostało połowę masy dzielimy na dwie części).
Na masie układamy zamoczone w ponczu biszkopty i oprószamy je kakao. Teraz będzie trudniej ;)
Drugi blat ciasta smarujemy pierwszą częścią  masy i układamy go na cieście w taki sposób by masa znalazła się od dołu czyli przylegała do naszych naponczowanych już biszkoptów ;)
Gdy ciasto ułożymy wówczas ponczujemy jego wierzch i wykładamy pozostałą masę.
Na niej układamy kolejną warstwę zamoczonych w ponczu biszkoptów i mocno oprószamy wierzch kakao. Wstawiamy do lodówki na minimum całą noc. Ciasto smakuje najlepiej jak poleży w lodówce przynajmniej 12 godzin :)
Smacznego :)






29 stycznia 2014

Cupcakes snickers - Babeczki snickersowe



Gdy zobaczyłam te babeczki jakiś czas temu na stronie "Sugar Hero" zakochałam się w nich bez pamięci. Potrzebowałam tylko okazji by je zrobić. Dzisiaj się taka nadarzyła więc nie będę już dłużej czekała. Przepis jest bardzo mocno zmodyfikowany, w zasadzie nic tu nie jest takie samo ;) Całkiem inne ciasto babeczkowe, inny krem i zmniejszona ilość cukru kilkakrotnie (!) Inaczej robione nadzienie, ale wyszło tak niesamowicie pysznie, że grzechem byłoby się nie podzielić przepisem z Wami. Bardzo, bardzo Wam polecam :)


Składniki na 16 muffinek:
180g gorzkiej lub deserowej czekolady
60 ml likieru kawowego kahlua lub np domowego (klik)
60 ml wody
15g kakao
125g masła
90g cukru
5  jajek
30g mąki pszennej
3/4 łyżeczki octu winnego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia


Do miseczki połamać czekoladę, dodać wodę, likier, kakao i masło oraz część cukru. Całość podgrzewać na parze do momentu uzyskania gładkiej jednolitej masy. Zdjąć z ognia i wystudzić.
Żółtka ubić na puszysty krem z pozostałym cukrem. Połączyć je delikatnie z wystudzoną masa czekoladową, dodać przesianą mąkę i proszek do pieczenia. Delikatnie wymieszać. 
Białka ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać ocet i jeszcze chwile miksować.
Połowę piany wymieszać z masą czekoladową dodać drugą połowę i wymieszać ponownie.
Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Napełnić je ciastem do wysokości ok. 2/3.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 25 min w temp 200 stopni. Po upieczeniu pozostawić w formie muffinkowej przez 10 minut, a następnie delikatnie wyjąć na kratkę i ostudzić.


Składniki na nadzienie:
400g masy kajmakowej
2/3 szkl orzeszków ziemnych solonych

Orzeszki grubo posiekać i wymieszać dokładnie z masą kajmakową.

Składniki na krem:
230g masła
3-4 łyżki cukru pudru
1,5 szkl masła orzechowego* 
200g masy marschmallow (klik)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (klik)
1/4 szkl śmietany kremówki
*mogą być zmielone orzeszki ziemne na pastę z odrobiną oleju np kukurydzianego, szczypty soli i odrobiny cukru) 
Masło utrzeć bardzo dokładnie z cukrem pudrem  na puszystą masę (przynajmniej przez kilka minut). Do utartego powoli dodawać masło orzechowe. Następnie wmiksować krem marschmallow, śmietankę i ekstrakt. Krem powinien być gładki.

Składniki na polewę:
kilka kostek czekolady mlecznej 
kilka małych batoników snickers do dekoracji


W każdej muffince  ostrym cienkim nożem wyciąć stożek tak, by można było w jej wnętrzu umieścić nadzienie kajmakowe. Ponakładać je dokładnie.
Krem przełożyć do worka cukierniczego  (tylka 1M) i udekorować nim wierzch babeczek.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Polać nią delikatnie cienkimi stróżkami każdą babeczkę. Udekorować pokrojonymi w kawałki snickersami.

W tak przygotowany sposób doskonale smakują również kruche babeczki. Korpusy można zrobić klasyczne jasne (klik) lub czekoladowe (klik). Napełniamy je masa kajmakowa z orzeszkami i dekorujemy kremem. Smacznego :)





28 stycznia 2014

Muffinki czekoladowe z serem


Muffinki są bardzo wdzięcznymi wypiekami zarówno jeśli chodzi o smak jak i prostotę ich wykonania. Dzisiejsza propozycja została wykonana rączkami 7-latki :) To prezent dla Babci z okazji jej Święta ;) Mocno czekoladowe z delikatną łatką masy serowej. Wilgotne i słodkie. Przepis Basi Ritz. Polecam :)

Składniki na 12 muffinek:
200g cukru
200g mąki pszennej
30g kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/4 łyżeczki soli
250ml wody
80ml oleju (np. sojowy klik)
1 łyżeczka białego octu winnego 
50g posiekanej gorzkiej czekolady

Składniki na masę serową:
200g serka kremowego typu philadelphia
60g cukru
1 żółtko
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (klik)


Wszystkie składniki masy serowej dokładnie utrzeć łyżką i odstawić na czas przygotowywania ciasta.

Wszystkie składniki suche wymieszać. Olej wymieszać z wodą i octem i dodać do suchych składników. Wymieszać krótko, ale dokładnie. Na koniec dodać posiekaną czekoladę i wymieszać raz jeszcze. Formę na muffinki wyłożyć papilotkami.  Masę ponakładać do 3/4 wysokości foremek, a na wierzch każdej z nich nałożyć łyżeczką lub workiem cukierniczym masę serową. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok.  25-30 minut w temp 175-180 stopni.
Smacznego :)


 





27 stycznia 2014

Zapiekanka mięsno-dyniowa z puree ziemniaczanym i żółtym serem



Fenomenalna! Szczerze mówiąc nie podejrzewałam, że całość może tak doskonale smakować! Miałam do wykorzystania puree dyniowe, które musiałam odmrozić (rozpaczliwie potrzebowałam miejsca w zamrażalce ;) Mięso mielone początkowo miało skończyć w pulpetach ale na szczęście ostatecznie stało się głównym składnikiem przepysznej zapiekanki. Dzieci zjadły takie duże porcje, że bałam się, że coś im się stanie :)  Bardzo, ale to baaardzo Wam polecam.


Składniki:
1200g mielonego mięsa wieprzowo-wołowego
100g pomidorów suszonych w zalewie (klik)
2 cebule pokrojone w kostkę
2 ząbki czosnku przeciśnięte
2 marchewki  starte na grubej tarce
250g puree z dyni (klik)
500ml bulionu drobiowego
190g koncentratu pomidorowego
spora szczypta cynamonu
1 kopiata łyżeczka kakao
1 łyżeczka sosu Worcestershire
sól, pieprz
zioła prowansalskie
papryka słodka

przyprawa warzywna (klik)
2 jajka
2 łyżki bułki tartej

Składniki na puree:
1 kg ziemniaków
1 łyżka masła
180-200g śmietany 12-18%
2-3 łyżki bułki tartej
papryka słodka
spora garść tartego żółtego sera


Oliwę z pomidorów wlać na patelnię. Podsmażyć na niej czosnek i cebulę. Gdy się zezłocą dodać marchewkę i chwilę podsmażać. Zdjąć z ognia.
Pomidory suszone zmiksować blenderem i wymieszać z mięsem mielonym. Wrzucić na patelnię i podsmażać do momentu aż zrobią się usmażone grudki. Dodać wcześniej podsmażone warzywa, wszystkie pozostałe składniki i przyprawy (za wyjątkiem jajek i bułki tartej). Gotować do zgęstnienia co jakiś czas mieszając. Zdjąć z ognia i dodać 2 żółtka, bułkę tartą i pianę z ubitych białek. Całość bardzo dokładnie wymieszać i ewentualnie jeszcze raz doprawić.

W czasie gdy przygotowuje się mięso gotujemy ziemniaki w osolonej wodzie. Gdy będą gotowe odcedzamy, ubijamy dokładnie, dodajemy masło i śmietanę i ubijamy raz jeszcze do momentu aż staną się puszyste.

Do dużego naczynia żaroodpornego przekładamy masę mięsną i wyrównujemy. Na niej wykładamy łyżka po łyżce puree ziemniaczane i oprószamy bułka tartą (można delikatnie oprószyć słodką papryką). Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy bez przykrycia ok 20 minut w temp. 200 stopni. Po tym czasie możemy wierzch obsypać dodatkowo żółtym serem i zapiec jeszcze ok 5 minut do momentu jego rozpuszczenia.
Smacznego :)






26 stycznia 2014

Pączki lwowskie




Miałam na nie ochotę już w zeszłym roku, ale jakoś czasu zabrakło ;) Zrobiłam je za to dzisiaj i powiem Wam że są pyyyyszne! Mięciuteńkie za sprawą dużej ilości żółtek i ubitej śmietany kremówki. Leciutko słodkie ciasto - słodzone są bowiem tylko miodem. Mają za to grubą warstwę czekolady i likieru pomarańczowego. Pączki lwowskie tradycyjnie są bez nadzienia, ale jeśli nie możecie się bez niego obejść to również można dać ;) Ja tak zrobiłam część z nich jako że córcia nie wyobrażała sobie że może być inaczej ;) Ze względu na dzieci zamieniłam także likier z alkoholem na zwykły syrop barmański. Wyszło obłędnie..... Przepis znalazłam na stronie kobieta.interia.pl. Polecam Wam i to baaaardzo :)


Składniki na ok. 20 szt:
500g mąki pszennej
100g masła
10 żółtek
50g drożdży
4 łyżki miodu
250ml śmietany kremówki 30%
szczypta soli

ponadto:
200g czekolady mlecznej 
kilka łyżek śmietany kremówki
ok. 1 szkl. likieru pomarańczowego (dałam kilka łyżek bezalkoholowego syropu barmańskiego bo pączki miały jeść dzieci ;)) 
smalec do smażenia

Masło utrzeć dokładnie z żółtkami, drożdżami i miodem. Odstawić na chwilkę. Dodać mąkę, sól i ubitą śmietanę kremówkę. Ciasto dokładnie wyrobić i odstawić do wyrośnięcia. Powinno podwoić swoją objętość. Po tym czasie leciutko wyrobić. Rozwałkować na grubość ok 1 cm i foremką wycinać pączki. Gotowe ponownie odstawić do napuszenia.
Pączki smażyć w smalcu nagrzanym do temp. ok 175 stopni (najpierw pod przykryciem a drugą stronę pączka już bez przykrycia). Wyjmować i osuszać na ręczniku papierowym. Gdy przestygną polać czekoladą (rozpuszczoną w kąpieli wodnej razem z kremówką) i likierem. Można dodatkowo posypać czekoladową posypką. Smacznego :)



Ciasto mocno czekoladowe z musem z białej czekolady


Ciasto zdecydowanie dla wielbicieli białej czekolady. Mocno wilgotne blaty, tak ciemne, że aż czarne ;) Słodkie i pyszne. Jeden kawałek zaspokaja czekoladową pokusę na dość długo ;) Przepis znaleziony na stronie: Przepisy Aleksandry. Polecam :)


Składniki na ciasto:
1 szkl mleka
2 szkl cukru
2 szkl mąki pszennej
1 szkl oleju
1/2 szkl kakao
2 jajka
2 łyżeczki cukru waniliowego (klik)
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki sody
1 szkl wrzątku

Wszystkie składniki bardzo dokładnie miksujemy. Na koniec dodajemy wrzątek i miksujemy raz jeszcze. Ciasto będzie dosyć rzadkie nie powinno Was to martwić ;) Przelewamy je do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (25x20). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 60 min w temp 170-180 stopni do suchego patyczka. (Ciasto powinno być wilgotne ale nie surowe). Wystudzić i przekroić dwa razy (powinny nam wyjść trzy blaty).

Składniki na mus z białej czekolady:
300g białej czekolady
600g śmietany kremówki
2 łyżki żelatyny

ponadto
płatki białej czekolady do posypania


Żelatynę namoczyć w minimalnej ilości zimnej wody i odstawić do napęcznienia. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Śmietanę ubić prawie na sztywno. Żelatynę rozgrzać w kąpieli wodnej (powinna być gładka i płynna). Dodac do niej kilka łyżek ubitej śmietany i wymieszać.Czekoladę rozpuszczoną dodać do kremówki, podobnie jak żelatynę. Zmiksować krótko ale dokładnie.
Musem przekładać blaty. Wierzch również delikatnie posmarować a następnie obsypać płatkami białej czekolady. Schłodzić. Smacznego :)





25 stycznia 2014

Delicja makowa z żurawiną i musem kawowym

 


Cudowne ciasto. Proste w przygotowaniu, zniewalające smakiem. Delikatny lekko makowy spód o cytrynowym posmaku, żurawina i cudownie delikatny kremowy kawowy mus. Całość zwieńczona delikatną polewą czekoladową. Przepis znaleziony na stronie Kwestia Smaku - Polecam Wam baaaardzo :)


Składniki na ciasto:
4 jajka
szczypta soli
1/2 szkl cukru
1/2 szkl mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki maku (suchy z torebki)
kilka kropli aromatu migdałowego

ponadto:
do dekoracji:
ok 50g suszonej żurawiny (namoczona w minimalnej ilości wrzątku)
do nasączenia biszkoptu:
sok z 3 limonek lub 2 cytryn+2 łyżki wody
do przełożenia:
290g żurawiny w słoiczku (taka do mięs)


Blaszkę (23x33) wyłożyć papierem do pieczenia (tylko dno - boków niczym nie smarować).
Białka ubić z solą na sztywno. Pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier, a następnie kolejno po jednym żółtku. Na koniec wmieszać przesiane mąki oraz wsypać mak. Dokładnie wymieszać lub krótko zmiksować. Ciasto przelać do blaszki. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok 25 minut w temp 180 stopni. Wystudzić. Wystudzony biszkopt wyjąć, oderwać papier do pieczenia, położyć go ponownie w blaszce. Biszkopt ułożyć na nim. Naponczować go delikatnie sokiem z limonek lub cytryn. Na jego wierzch wyłożyć żurawinę ze słoiczka i dokładnie rozsmarować.


Składniki na mus kawowy:
1 łyżka kawy rozpuszczalnej
4 łyżki wrzątku
1 łyżka żelatyny
250g serka mascarpone
400ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
6 łyżek likieru amaretto

Do metalowego garnuszka wsypać kawę i zalać wrzątkiem. Wystudzić. Do zimnej kawy wsypać żelatynę i dokładnie wymieszać . Odstawić do napęcznienia. Po tym czasie garnuszek znów postawić na ogniu i chwilkę podgrzewać (nie gotować tylko delikatnie rozpuścić żelatynę). Wymieszać, lekko przestudzić dodać likier amaretto. Połowę śmietany i serek mascarpone krótko zmiksować, dodać płynna żelatynę i wymieszać dokładnie. Drugą połowę śmietany ubić na sztywno z cukrem pudrem i wmieszać do musu. Zmiksować całość na gładki mus.Wyłożyć go równomiernie łyżką na żurawinę. Wstawić na chwilę do lodówki, a w tym czasie przygotować polewę.

Składniki na polewę:
130ml śmietany kremówki
100g gorzkiej czekolady

Czekoladę połamać i rozpuścić w podgrzanej kremówce. Wymieszać na gładko. Polewą polać ciasto, a wierzch posypać żurawiną. Schłodzić.
Smacznego :)
 


 
 


24 stycznia 2014

Sałatka meksykańska



Błyskawiczna i pyszna sałatka idealnie sprawdzi się na imprezowym stole ;) Nie wymaga specjalnie skomplikowanych składników więc przygotować ją można w ostatniej chwili :) Polecam :)

Składniki:
1 papryka czerwona (kosteczka)
1 papryka zielona (jeśli nie lubimy goryczki z  zielonej papryki możemy pominąć)
1 puszka czerwonej fasoli
4-6 ogórków kiszonych (kosteczka)
2 czerwone cebule (kosteczka)
2 puszki kukurydzy
250g sera żółtego (gruba tarka)
2 łyżki szczypiorku (drobno posiekany)
3-4 łyżki majonezu
sól, pieprz
papryka słodka czerwona w proszku
kilka kropel tabasco

Wszystkie składniki wymieszać dokładnie i doprawić. Smacznego :)





23 stycznia 2014

Domowa masa Marshmallow


Fantastyczna masa marshmallow. W smaku przypomina bardzo gęsty krem przed upieczeniem bezy ;) Masa ta wielokrotnie pojawia się jako składnik  przepisów na słodkie kremy czy ciasta. Jako, że nie mogłam kupić gotowej - postanowiłam zrobić sama :) Już niebawem pokażę Wam jakie cuda można wyczarować z jej użyciem. Przepis Marthy Stewart - Polecam Wam baaardzo :)


Składniki:
1/3 szkl wody
2/3 szkl cukru + 2 łyżki
3/4 szkl. syropu kukurydzianego ewentualnie golden syrupu (klik)
3 duże białka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (klik)
1/2 łyżeczki cream of tartar (wodorowinian potasu) (dałam 1/4 łyżeczki celuzlozy CMC)- w ostateczności można pominąć


Wodę, 2/3 szkl cukru i syrop kukurydziany podgrzewać w rondelku z grubym dnem mieszając co jakiś czas. Doprowadzić do temp ok. 115 stopni C. ("soft ball" - tzn kropla syropu upuszczona do szklanki z lodowatą wodą zamieni się w plastyczną kulkę). Podgrzewanie potrwa ok. 6 min. W tym czasie ubijamy na sztywno białka. Pod koniec ubijania dodajemy 2 łyżki cukru i 1/4 łyżeczki CMC. Gdy syrop jest już gotowy, a piana sztywna wówczas wlewamy powoli do białek nie przerywając miksowania. Masę ubijamy ok 5 minut do momentu, aż będzie gęsta i przestudzona. Wówczas dodajemy ekstrakt waniliowy i miksujemy jeszcze ok 1-2 min. Tak przygotowany krem przekładamy do słoiczka i przechowujemy go szczelnie zamkniętego w lodówce do dwóch tygodni.
Smacznego :)



22 stycznia 2014

Krokiety z ciasta naleśnikowego


Wieki nie jadłam takich krokietów. Już zapomniałam jakie są dobre :) Dzisiaj bardziej dla przypomnienia, niż jako przepis, bo chyba wszyscy je znają... Krokiety w dwóch odsłonach: z farszem mięsnym i pieczarkowo-serowym. Polecam Wam baaardzo :)


Składniki na ok 10-12 szt:
250g mąki pszennej
2 jajka
250 ml mleka
250 ml wody
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
olej do smażenia


Wszystkie składniki bardzo dokładnie zmiksować. Ciasto wlać na rozgrzaną lekko naoliwioną patelnie. Smażyć z dwóch stron.


Składniki na farsz mięsny:
ok. 500-700g gotowanego mięsa (drobiowe, wołowe - ja korzystam z rosołowego)
1-2 jajka
3-4 łyżki bułki tartej
2 cebule
sól, pieprz

Cebule obrać i pokroić w kosteczkę. Podsmażyć na maśle lub oleju. Mięso razem z cebulą i jajkiem zmiksować bardzo dokładnie lub zmielić 2-3x. Doprawić.

Składniki na farsz pieczarkowy:
ok. 700g  pieczarek
2 cebule
ok. 200g żółtego sera
sól, pieprz 

Cebule obrać i pokroić w kosteczkę. Podsmażyć na maśle lub oleju. Pieczarki pokroić w plastry i podsmażyć. Wymieszać z cebulką i tartym żółtym serem. Doprawić.

ponadto:
bułka tarta
roztrzepane jajko
olej do smażenia

Naleśniki smarować farszem (takim jak wolimy). Zawijać (najpierw podwijamy delikatnie boki a następnie rolujemy. Krokiety zamoczyć dokładnie w roztrzepanym jajku a następnie dokładnie obtoczyć w bułce tartej. Smażyć z każdej strony na złoto na rozgrzanym oleju. Podawać samodzielnie lub jako dodatek do barszczu czerwonego klarowanego :)
Smacznego :)





21 stycznia 2014

Rozmarynowy kurczak z warzywami

 


Dzisiaj szybki przepis na szybki obiad :) Wszystko w jednym naczyniu zapieczone i podane na stół. Kurczak wychodzi mięciuteńki i rozpływający się w ustach. Jeśli dodamy do tego ziemniaczki i pyszną fasolkę wyjdzie nam bardzo, bardzo smakowity obiad. Polecam bardzo - szczególnie tym zapracowanym ;)


Składniki:
8 pałek kurczaka (ok. 1 kg) 
1 łyżeczka soli
6 średnich ziemniaków
1 łyżka oleju
1 łyżeczka rozmarynu*
1 łyżeczka papryki słodkiej*
1 łyżeczka czosnku granulowanego (lub 2 ząbki świeżego)*
1 łyżeczka tymianku* 
1,5 łyżki cukru lub miodu
250g cebuli czerwonej lub małych cebulek szalotek
250g marchewki (najlepiej malutkie 3-4cm młode marchewniki) 
300g fasolki szparagowej (najładniej wyglądać będzie żółta ale może być też zielona)
1 łyżeczka oregano*

*można zastąpić gotowym zestawem przypraw Kamis (klik) "Rozmarynowy kurczak"

Pałki natrzeć solą i odstawić. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Wymieszać z olejem i rozmarynem. Pałki kurczaka obsmażyć na oleju ze wszystkich stron. Przełożyć do miski, dodać paprykę, połowę czosnku i tymianek. Dokładnie wymieszać. Na patelnię na której smażył się kurczak skarmelizować cukier (poczekać aż się rozpuści), następnie dodać: marchewki, cebulki (duże pokroić w piórka) i fasolkę. Podsmażać ok. 5minut. Warzywa przełożyć do naczynia żaroodpornego, dodać oregano i drugą połowę czosnku. Dobrze wymieszać. Na to wyłożyć ziemniaki, a na wierzch pałki kurczaka. Piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez ok. 60 minut (kurczak powinien być mięciuteńki i ładnie zrumieniony). Smacznego :)