Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


4 maja 2015

Ciecierzyca po bretońsku


Pyszne jednogarnkowe danie obiadowe :) Powstało zupełnie przypadkowo, ale zakochaliśmy się w nim od pierwszego .... kęsa :) Przygotowywane bardzo podobnie do klasycznej fasolki po bretońsku (klik). Mocno sycąca i rozgrzewająca. Bardzo, bardzo Wam polecam :)



Składniki:
400g ciecierzycy
500g kiełbasy 
150g szynki
1 puszka białej fasoli konserwowej
1,5 litra rosołu lub bulionu warzywnego 
sól, pieprz, papryka słodka
ok 2 łyżki majeranku
2-3 ząbki czosnku
2-3 cebule
2 liście laurowe
2 ziela angielskie
1 przecier pomidorowy (190g)
1-2 łyżki mąki (opcjonalnie)


Ciecierzycę dokładnie wypłukać i namoczyć co najmniej 12 godzin wcześniej. Ugotować do miękkości w lekko osolonej wodzie. Odcedzić. Szynkę pokroić w kostkę, a kiełbasę w plastry i podsmażyć. Podsmażone wrzucić do rosołu, dodać ciecierzycę, fasolę liście laurowe i ziela. Cebulę pokroić w piórka i podsmażyć razem z przeciśniętym czosnkiem. Wrzucić do garnka i gotować 15-20 minut. Dodać przecier pomidorowy, majeranek i doprawić. Można w tym momencie zagęścić mąką . Zagotować i już. Smacznego :)








5 komentarzy:

  1. Uwielbiam fasolkę po bretońsku i myślę, że w takiej w wersji też będzie mi smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo super! Wypróbuję!

    Wpadnij do mnie na łososia, lub fit frytki! :)
    www.paczekwkuchni.blogspot.com

    Zapraszam!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypróbowałam - rewelacja ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super przepis będę musiał spróbować, tym bardziej że fajnie wygląda a ciecierzycy jeszcze nie jadłem.
    Zapraszam również do mojego katalogu z ciekawymi stronami i blogami gdzie można zareklamować swój blog w kategorii. Wpis darmowy.
    Pozdrawiam.
    www.wycinek.com

    OdpowiedzUsuń